Range Rover Evoque to stylistyczny strzał w dziesiątkę. Mimo to wielu tunerów decyduje się na wprowadzenie w nim zmian- jedne z najciekawszych pakietów oferuje Hamann Motorsport i Merdad Collection. W Monaco spotkano jednak egzemplarz zmodyfikowany przez... producenta opon!
W ubiegłym roku zaprezentowano ten unikatowy wóz na Motor Show w Bolonii. Głównym wyróżnikiem są czerwone opony, które przy ostrzejszych burnoutach produkują dym w tym samym kolorze! Prawdopodobieństwo spotkania innego auta z takim ogumieniem jest bardzo małe. Szaleni Włosi nie poprzestali na wymienionych zmianach. Dwulitrowa doładowana jednostka produkuje obecnie 300 koni mechanicznych w miejsce fabrycznych 241. Z zewnątrz Evoque wyróżnia się delikatnie przemodelowanymi zderzakami i szczyptą karbonowych dodatków. W połączeniu z nowymi obręczami lakierowanymi na ciemnoszary odcień, całość wygląda absolutnie genialnie!
