Istnieją samochody sportowe, supersamochody, a nawet hipersamochody, takie jak Pagani Zonda Cinque, Mercedes CLK-GTR AMG, czy właśnie Maserati MC12. Prawdopodobnie są najbardziej brutalne samochody z ostatniego dziesięciolecia. Piękne Maserati MC12 zauważono w Zuffenhausen, tuż obok Muzeum Porsche.
Samochód wyróżnia się bardzo szczególnym wyglądem. MC12 porównać można z Ferrari Enzo- niskie, szerokie i brutalne. Długi nos, ogromny spoiler z tyłu, no i rzecz jasna nadzwyczajne osiągi. Pod maską kryją się 632 konie mechaniczne, które umożliwiają sprint do 100 km/h w zaledwie 3,8 sekundy. Maksymalna prędkość 330 kilometrów na godzinę z pewnością przyda się na długiej prostej Nordschleife. Czy właściciel odważyłby się na taką próbę? Może lepiej nie ryzykować, bo MC12 jest żywą, niebotycznie drogą legendą, którą szkoda byłoby uszkodzić.