Dnia 27 lutego 2013 kierowca tego Ferrari, muzyk Afrojack, nieco zbyt entuzjastycznie podróżował holenderską autostradą. Skutki nieostrożnej jazdy są niestety opłakane.
Rasowe auto zachęca do szaleństw, ale należy zawsze pamiętać o odpowiedniej dozie rozsądku. Ferrari 458 Italia nie miało jak widać szczęścia i uległo całkiem poważnej kraksie. Na szczęście nikt nie ucierpiał, a samo auto da się w krótkim czasie przywrócić do stanu pierwotnego. Dobrze, że właściciel dostał zastępcze 458, tym razem Spider...