Mansory jest najbardziej ekstremalnym tunerem jeśli chodzi o modyfikacje Ferrari F12berlinetta. Mansory Stallone rozpoczyna nowy rozdział historii tuningu tego modelu. Po 599 GTB Fiorano, jest to drugie auto noszące nazwę Mansory Stallone. Bardziej ekstremalny wygląd i jeszcze więcej mocy jest kluczem do sukcesu!
Mansory Stallone to horror dla fanów Ferrari, ale to także przyjemność dla fanów tuningu. Jest ucztą dla oka dzięki użytej ilości włókna węglowego. Przód jest kompletnie przeprojektowany, maska generuje dodatkowy docisk oraz posiada dodatkowe wloty powietrza. Z tyłu również nie mogło obyć się bez zmian, jednak w odróżnieniu od przodu, jest tutaj dosyć dyskretnie i spokojnie. Oczywiście dodano kilka elementów, które poprawiają stabilność oraz docisk na tylną oś.
Inżynierowie Mansory zamontowali nowy układ wydechowy oraz pokombinowali przy ECU. Dzięki temu, auto otrzymało kilka dodatkowych koni mechanicznych. W seryjnym F12 znajdziemy ich 740, natomiast Mansory Stallone dysponuje 775 końmi oraz 690 niutonometrami (to o 35 więcej niż w seryjnym Ferrari). Oczywiście układ wydechowy powoduje także zupełnie nowe doznania w sferze akustycznej.
