Porsche stworzone do tego by wozić i być wożonym. Niewiele jest takich modeli, a w sumie tylko dwa- Cayenne i Panamera. W nowej odsłonie drugiego z nich mamy teraz dostępną opcję przedłużenia rozstawu osi. Spotkano właśnie taką po raz pierwszy, w Portugalii.
Jest to wersja Turbo, wyposażona w silnik o mocy 520 koni mechanicznych. Czyni to z limuzyny prawdziwą rakietę. Auto spotkano na zlocie Porsche Owners Club. Jest to jednak egzemplarz należący do Porsche, świadczą o tym tablice rejestracyjne. Dodatkowe 15 centymetrów przestrzeni dla nóg pasażerów na tylnej kanapie powinno wystarczyć. Przedłużone drzwi nie zaburzają stylistyki auta. Jednak tak czy siak, do nowego wizerunku Panamery musimy się jeszcze przez jakiś czas przyzwyczajać. Ciekawe ile takich modeli będzie spotykanych w Europie, ale chyba najbardziej popularne będą one w Chinach.