Otrzymujemy często ciekawe historie od spotterów. Teraz, gdy jesteśmy aktywni w wielu krajach na świecie, dostajemy wiadomości nie tylko z Holandii, ale z całego świata! Ostatnio otrzymaliśmy historię od grupy Huntercars-photography z Maroko, którzy przeżyli ciekawe chwile z Mercedesem SLS AMG w Marrakeszu.
Od 2009 roku, na torze Moulay El Hassan Circuit w Marrakeszu odbywają się zawody World Touring Car Championship. W rezultacie pojawiło się w tym pięknym mieście wielu fanatyków motoryzacji, którzy kupują sobie co raz lepsze auta. Historia tego SLS AMG zaczęła się 5 kwietnia, kiedy Huntercars-photography udało się spotkać to auto. Poznali również młodego pasjonatę, który okazał się być właścicielem tego Mercedesa. Rozmawiali o spottingu w Maroko, fotografii oraz oczywiście tym 571-konnym potworze. Właściciel umówił się ze spotterami następnego dnia na małą sesję zdjęciową. Po sesji poszukali prostej drogi, na której można było rozpędzić auto do prędkości maksymalnej, czyli 310 km/h. Udało się tego dokonać. Było to dla nich niesamowite doświadczenie i w pewnym sensie spełnienie marzeń. Nie jeździ się z takimi prędkościami na co dzień.
