Ekskluzywny brzydal- to chyba najlepsze określenie dla tego samochodu. BMW Hamann Tycoon Evo M, które widzicie na zdjęciach, wygląda jak żywcem przeniesione z serii Need for Speed. Złocona folia pokryła egzemplarz spotkany w Monaco.
Ten wóz nawet bez rzucających się w oczy kolorów wygląda na tyle zadziornie, że nie pozwala przejść obok siebie obojętnie. Bazujące na BMW X6 M monstrum zostało przez tunera zmodyfikowane bardzo kompleksowo. Zaczęło się od znacznego poszerzenia sylwetki, dopieszczeniu luksusowego wnętrza, by wszystko to zwieńczyć zmianami pod maską. Moc została podniesiona do 670 koni mechanicznych, a moment obrotowy do 780 niutonometrów. To o wiele więcej niż potrzeba, by SUV BMW zawstydzał pozostałych użytkowników dróg. Kierowcy w Monaco muszą jak widać podkreślić swą nietuzinkowość jeszcze grubszą linią... 
