Kontynuujemy temat najciekawszych spotów ubiegłego roku. Tym razem Stefan Sobot, spotter z Serbii, trafił na nasz celownik. Oto jego najlepsze zdjęcia.
W 2013 roku Stefan odbył wiele niezapomnianych wycieczek, podczas których dokonał masy interesujących spotów. Unikalne Ferrari z Belgradu to tylko jeden z tych najbardziej godnych uwagi. Mimo kilku problemów podczas wykonywania sesji zdjęciowej, ostatecznie wszystko się udało, a fotografie jeszcze bardzo długo będą cieszyły oko.
Największe wrażenie w przypadku prezentowanego Ferrari robi wnętrze.
Pora na ulubiony spot Stefana: Ferrari 458 spotkane w Belgradzie. Jak sam mówi, jest szczególnie zadowolony z końcowego efektu zdjęć.
Kolejne 458 Spider pochodzi z Wiednia. Pomimo problemów ze światłem udało się wykorzystać poniższe zdjęcie. Choć w pierwszej chwili miało trafić do kosza, dziś oprawione w ramę wisi nad biurkiem Stefana.
Na koniec ulubiony samochód Stefana, według którego widoczne na zdjęciu kształty są po prostu perfekcyjne.