BMW M5 F10 już fabrycznie wygląda sportowo i brutalnie. AC Schnitzer, znany z modyfikacji wszelkiej maści BMW, oferuje pakiet dostępny właśnie dla F10, który mianuje auto AC Schnitzerem ACS5 Sport. Chcesz wiedzieć, co jest w nim niezwyczajne?
Po pierwsze, sporo dzieje się na zewnątrz. Zmodyfikowany przedni zderzak, charakterystyczny dyfuzor i większe wloty powietrza prezentują się świetnie. Pod maską dostępnych jest opcjonalnie 620 koni mechanicznych, ale nie wiemy, czy właściciel tego egzemplarza zdecydował się na podniesienie mocy. AC Schnitzer podaje, że wówczas sprint do stu kilometrów na godzinę zajmuje jedynie 4,1 sekundy, a auto rozpędza się bez problemu do 305 kilometrów na godzinę (seryjnie 250 km/h, ograniczone elektronicznie). Teraz BMW tworząc kolejne wersje M5 będzie musiało się bardzo postarać!
