Minęło trochę czasu zanim na naszej stronie pojawiło sie pierwsze nowe Maserati Quattroporte bez kamuflażu. W końcu jednak doczekaliśmy się. Pierwszy egzemplarz bez kamuflażu pochodzi z Belgii. Według nas stylistyka auta jest dość kontrowersyjna i nie oddaje luksusu, jaki powinno oddawać auto od firmy z trójzębem w logo.
Właściwie nie tylko karoseria nie tworzy image`u auta dla wybranych. Udziwnione felgi zabierają autu pozostałości uroku. Naprawdę ciężko jest nam zrozumieć, dlaczego marka taka jak Maserati, znana ze swoich wspaniałych projektów i pięknych linii, zdecydowała się produkować auto w którym niełatwo doszukać się podobieństwa do innych modeli marki. Naszym zdaniem auto nie wyróżnia się niczym specjalnym i bez problemu znaczek włoskiej marki można by zastąpić jakimś innym. Mamy nadzieję, że wszystkie nieudane zabiegi stylistyczne zrekompensuje 530-konny silnik V8. W końcu silniki Maserati słyną z pięknych brzmień....
It isn’t only the bodywork which doesn’t show luxury and comfort. Most of all, the wheels ruin the overall look of the car. We can’t understand that a brand like Maserati makes a car with wheels like these. It looks very cheap and that’s not what a Maserati must look like. We do hope that the sound of the V8 compensates the cheap look. This engine produces 530 bhp and luckily, Maserati is known for its great sound. 
