Cóż, cokolwiek by nie mówić, dotychczasowa Zonda PS mogła się już opatrzyć. Wkrótce ostrą jazdę będziemy mogli kontynuować po zamówieniu u pana Horacio nowego modelu. Białe Pagani zostało spotkane w drodze na 24 godzinny wyścig Le Mans.
Prawdopodobnie w tej chwili auto znajduje się w jakimś firmowym magazynie, jednak z przyjemnością możemy pochwalić się Wam pierwszym zdjęciem Zondy PS. Tradycyjne połączenie czerni i bieli odeszło w zapomnienie, tu mamy do czynienia z bardziej ekscentrycznym mariażem czerni z miłym dla oka odcieniem niebieskiego. Kolejnym wyróżnikiem jest ogromny tylny spoiler oraz wlot powietrza umieszczony na dachu. Zadaniem tego ostatniego jest dostarczenie świeżego powietrza do silnika- ten patent znamy już chociażby z Zondy R. Patrząc na poniższą fotografię przychodzi nam na myśl ciekawa konkluzja- mamy wrażenie, że samochód znajduje się zbyt wysoko nad ziemią. Wierzymy jednak, że Pagani zapewni odpowiednie trzymanie choćby przy pomocy aerodynamiki. Czas pokaże.