Na pierwszy rzut oka, wygląda to na zwyczajne kombo składające się z żółtego i białego Mitsubishi Lancer EVO IX. Wszystko się zmienia, gdy obejrzymy zdjęcia następujące po pierwszym. Na fotografiach numer dwa, trzy oraz sześć znajdziemy dziewczynę, którą zainteresowałoby się wielu z nas. Rezultatem jest bardzo unikalne kombo z wykorzystaniem aut, które zrobiły furorę w świecie rajdów samochodowych w latach 90.
Oczywiście nie mówimy teraz o 9 generacji, ale ogólnie o Lancerze Evolution. Jeśli chodzi o generację to oczywiście EVO VI prowadzone przez Tommiego Mäkinena w niesamowitym tempie. Wtedy Mitsubishi było wielkie w tym sporcie i ciągle walczyło ze swoim rywalem- Subaru Imprezą WRX STi. Nie wiemy, czy własciciel tego EVO IX jeździ nim po szutrowych drogach, wiemy jednak, że najprawdopodobniej nie prowadzi tego auta wykorzystując 100% jego możliwości, ponieważ aby je wykorzystać, trzeba naprawdę znać się na rzeczy.