Widzieliśmy już McLareny 12C w przeróżnych wersjach kolorystycznych, ale nie spodziewaliśmy się, że ktoś odważy się zrobić coś takiego. Z pewnością jest to unikalne i jedyne w swoim rodzaju, ale czy jest ładne?
Nie wydaje nam się. Sprawdziliśmy co reklamuje to auto i jest to firma dbająca o kondycję fizyczną kobiet. To wyjaśnia pojawienie się złotych i różowych elementów. Jednak jakość oklejenia nie wydaje się być z najwyższej półki. Na szczęście, to oklejenie nie zmieniło właściwości jezdnych McLarena i nadal pod prawą stopą mamy do dyspozycji 625 koni i 600 niutonometrów.