Alkohol nigdy nie powinien być łączony z prowadzeniem auta. Niestety właściciel tego Astona Martina stwierdził, że go to nie dotyczy i wsiadł za kółko. Niech finał tej jazdy będzie dla Was przestrogą!
Zobaczcie jak mocno Rapide został uszkodzony. Najwidoczniej kierowca nie opanował pojazdu i wypadł z drogi przy wysokiej prędkości. Niestety, firma ubezpieczeniowa zapewne nie wypłaci odszkodowania biorąc pod uwagę fakt, że kierowca był pijany.