W nadwoziu tego samochodu znajdziecie elementy z kilku włoskich aut. Przedni zderzak wygląda, jakby wyrwano go z jakiejś Alfy Romeo, ale reflektory przypominają już te z Ferrari 599 GTB Fiorano. Felgi są również zapożyczone z Alfy, a znaczek w grillu postanowił, że będzie świecił. Z czym mamy do czynienia? Widzieliśmy już kiedyś to auto? Jasne!
Wiemy, że ten samochód nie był wielkim sukcesem. Wygląda nieco przestarzale i aby go kupić musisz go po prostu pokochać. Auto przypomina trochę amfibię. Z tyłu jest już trochę bardziej nowoczesnie, czyste linie i małe światła, nieco przypominające te z Ferrari. Nazwę zapożyczono z Disco Volante Alfa Romeo C52 z lat 50 ubiegłego stulecia. Wszystkie te nawiazania do Alfy Romeo nie są czymś nad wyrost, ponieważ całość bazuje na Alfie 8C Competizione. Pod maską znajdziemy pięknie brzmiące V8 o mocy 450 koni mechanicznych, pochodzące właśnie z tego modelu. Czy auto jest tak samo szybkie, jak 8C, tego nie wiadomo. Wiadomo jednak, że nie jest aż tak piękne jak pierwotny nosiciel tego silnika.
