Bentley w starciu z pociągiem

Bentley w starciu z pociągiem

Wypadki z udziałem egzotyków pojawiają się na Autogespot regularnie. Najczęściej piszemy o Ferrari czy Lamborghini, których kierowcy przesadzają z prędkością. W Rumunii sytuacja wyglądała gorzej- Bentley Continental GT zderzył się z pociągiem.


Nae Nicholas, właściciel rumuńskiego klubu piłkarskiego SC Ştefăneşti, był w drodze na spotkanie, kiedy trafił na niefortunny przejazd kolejowy. Spieszył się, więc przejechał przezeń dość szybko i oczywiście nie spodziewał się nadjeżdżającej maszyny. W tym momencie pociąg z Bukaresztu do Konstancy z prędkością 110 kilometrów na godzinę uderza w Bentleya i zatrzymuje się dopiero ponad 500 metrów dalej. Nae Nicholas wypadł z auta mniej-więcej w połowie tej drogi i prawdopodobnie właśnie dzięki temu przeżył. Cały czas mamy nadzieję na szczęśliwy finał tej historii.

Bentley wordt geraakt door trein

Komentarze do tego artykułu


Zagłosuj teraz na spot dnia