Takie modyfikacje nie są zbyt często stosowane przez właścicieli starszych aut sportowych, może pomijając Mercedesy SL55 AMG, które upodabnia się do SL63 AMG. W ubiegłym tygodniu spotkaliśmy Audi RS6 serii C5, którego facelifting upodobnił je do młodszego brata.
Najłatwiej zauważyć grill i przedni zderzak, które mocno upodobniły Avanta do C-Szóstki. Poza tym zmieniło się kilka drobniejszych elementów, jak choćby końcówki układu wydechowego. Czy takie zabiegi były konieczne? Naszym zdaniem nie, ponieważ RS6 Plus Avant typoszeregu C5 jest wystarczająco rzadkim wozem i bez podobnych zmian. Zaledwie 999 wyprodukowanych sztuk sprawia, że właściciele tych samochodów należą do bardzo elitarnego grona. 480 koni mechanicznych w rodzinnym kombi to zacna liczba, podobnie jak 4,6 sekundy potrzebne do osiągnięcia 100 kilometrów na godzinę i prędkość maksymalna wynosząca 280 km/h. Czego chcieć więcej? 
