Wyobrażacie sobie przeprowadzkę mając do dyspozycji jedynie Porsche? To nie problem dla Cayenne czy Panamery, ale raczej nie widzimy w tej roli modelu 911. Właściciel poniższego egzemplarza jednak postanowił spróbować i zapakował na tylną kanapę fotel z salonu. Podróżującego w ten sposób jegomościa spotkano w Paryżu. Ten spot po prostu musiał pojawić sie na stronie głównej! Nigdy wcześniej nie widzieliśmy czegoś takiego!
Oczywiście w takiej sytuacji nie wykorzystuje się wszystkich z 355 koni mechanicznych, które mamy do dyspozycji. Możecie się domyśleć, czy przyspieszając do setki w 4.9 sekundy, fotel po prostu nie wyleciałby z samochodu. Paryż jest szczególnym miastem, jeśli chodzi o uszkodzenia samochodów. Na każdym kroku możemy spotkać auto z porysowanymi zderzakami, i nie są to tylko auta typu Renault Clio, ale również takie jak Porsche. Poniższa sytuacja pokazuje, że w sytuacji awaryjnej jesteśmy w stanie przewieźć taki ładunek naszym 911, jednak my mimo wszystko wolelibyśmy wykorzystać do tego celu na przykład Cayenne.
