Bardziej ekstremalne LaFerrari jest tylko kwestią czasu

Bardziej ekstremalne LaFerrari jest tylko kwestią czasu

Jest jasne, że Ferrari rywalizuje z Lamborghini jeśli chodzi o produkcję supersamochodów, jednak jest jeszcze inny rywal, z którym walka toczy się na najwyższym poziomie. Mowa oczywiście o McLarenie. Inżynierowie w Maranello cały czas czują na plecach oddech kolegów z Woking i chcą nam pokazać co więcej można zrobić z LaFerrari. Flavio Manzoni, naczelny do spraw projektowania, szykuje dla nas jakąś niespodziankę. Nie możemy się już doczekać!


LaFerrari dysponuje mocą ponad 900 koni mechanicznych, wygląda futurystycznie i bardzo ekskluzywnie. Ferrari prawdopodobnie chce teraz skupić sie na wadze auta. Aktualnie waży ono 1250 kilogramów i, według Manzoniego, jest to o 250 kilogramów za dużo. LaFerrari obecnie posiada wystarczająco dużo mocy, więc na tym polu nie ma sensu już manewrować. Jedną z opcji redukcji wagi może być zrezygnowanie z systemu KERS. 6.3-litrowe V12, które montowane jest również w F12berlinetta, ma świetny potencjał jako silnik wolnossący. Pragnąc zwiększenia mocy, Ferrari powinno zastosować turbosprężarki, ale nie jest to według nich najciekawszy pomysł. Lepsza wersja zapewne będzie wyprodukowana jedynie w kilku egzemplarzach i będzie kosztowała dużo więcej niż standardowe LaFerrari. Jednak kupując to auto, będziemy mieli pewność, że posiadamy najlepsze Ferrari wyprodukowane do tej pory.

More extreme LaFerrari is only a matter of time

Komentarze do tego artykułu


Zagłosuj teraz na spot dnia