Aston Martin Vanquish S przez niektórych jest uznawany za legendę motoryzacji. Dzięki prostym, pięknym liniom jest bardzo stylowym i sportowym autem biznesowym. Tak jest, dopóki nie zmienisz mu koloru na żółty oraz nie zamontujesz w nim dużych chromowanych felg. Po co to?
Jeśli się przyjrzycie, zobaczycie, że tylne koła ustawione są w lekkim negatywie. Psuje to wygląd tego egzemplarza jeszcze bardziej. Kolor sam w sobie nie jest zły, szczególnie patrząc na miejsce przebywania tego samochodu, on tam po prostu pasuje. Ale koła i ich ustawienie kompletnie rujnują to auto. No ale Amerykanie lubią takie przeróbki w drogich samochodach. Myślicie, że jest to fajne, czy jednak właściciel powinien utrzymac samochód w kompletnie seryjnym wyglądzie?